Tę karteczkę przygotowałam dla mojego męża z okazji urodzin. Mam pewne wątpliwości co do jej "męskości" ale mimo wszelkich starań jakoś nie chciała być bardziej męska:-)
Tak więc po wielu modyfikacjach powstało to:
Urodziny za nami, mężuś zadowolony. Uff, dobrze, że to tylko raz w roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz